Czy macierzyństwo przeszkadza Polkom w rozwoju kariery?

Nie tylko kwestie zdrowotne utrudniają powiększenie rodziny. Czasem, mimo sprzyjających okoliczności, trudno w ogóle podjąć decyzję o dziecku. Niezależnie od tego, czy nie czujecie się jeszcze gotowi, aby zostać rodzicami, czy przeszkadza Wam obawa o to, czy będziecie w stanie zapewnić potomstwu odpowiednie warunki, czy może w pełni świadomie chcecie się najpierw „ustawić”, pamiętajcie, że czas również gra istotną rolę. Dziś więc w trosce o to, aby Waszych planów nie pokrzyżował zegar biologiczny, nieco nietypowo, przyjrzymy się, czy da się połączyć karierę zawodową z wychowywaniem dziecka. 

Pomysł na ten artykuł podsunęła nam publikacja, którą udostępniła marka CVeasy.pl przedstawiająca wnioski z badań, jak urodzenie dziecka wpływa na aktywność zawodową Polek. Badaniem objęto 1044 osoby z całego kraju. Wyniki ankiety raczej zaskakujące nie są. Jednak to, co wypracowano na ich podstawie, może pomóc kobietom w podjęciu decyzji o dziecku, a potem w powrocie do pracy po urlopie macierzyńskim. 

Kiedy jest dobry moment na dziecko

Pierwsza kwestia, o którą pytano, to kiedy, zdaniem Polaków,  jest właściwy moment na urodzenie dziecka. Czy najpierw wyrobić sobie jakąś pozycję zawodową, aby nie martwić się o środki do życia i po krótkiej przerwie mieć do czego wrócić? Czy może najpierw „odchować” dzieci, a potem na spokojnie zająć się własną karierą? A może równolegle zajmować się dzieckiem i pracować? 

Tu niestety argumenty biologiczne nie spotykają się z realiami. Z medycznego punktu widzenia ciąża po 35 roku życia jest już ciążą późną. Wiemy jednak, że gdy jest najlepszy czas na macierzyństwo, trudno mówić o jakiejkolwiek stabilizacji życiowej. Tymczasem sprowadzenie na świat nowego człowieka to przecież duża odpowiedzialność.

A co na ten temat sądzą uczestnicy badania?

• 56% ankietowanych twierdzi, że kariera zawodowa jest tak samo ważna, jak rodzina. 
• 48% uważa, że macierzyństwo przeszkadza w rozwoju kariery.
• 84%  jest zdania, że kobieta przed zajściem w ciążę powinna mieć ustabilizowaną sytuację zawodową. 

Oczywiście są kobiety, które bez problemu odkładają swoje aspiracje zawodowe na bok, kiedy postanawiają urodzić dziecko. Jeśli to ich wybór — żaden problem. Jeśli nie muszą się przy tym martwić o utrzymanie — świetnie. Jednak tylko 9% pytanych zdecydowanie uznało, że to rodzina jest ważniejsza niż praca. Pytanie, czy mówiąc to, mieli na myśli siebie, czy jednak tę matkę, która powinna zapomnieć o pracy i poświęcić się dziecku.

Rezygnacja kobiety z aspiracji zawodowych na rzecz wychowania dzieci może więc wcale nie wynikać z jej własnych preferencji, ale ze stereotypów lub konieczności. Nie da się również ukryć, że sytuacja matek i ojców na rynku pracy nie jest jednakowa.

Urlop macierzyński, a co na to tata? 

Z raportu dowiadujemy się, że zdaniem większości Polek i Polaków (94%) oboje rodzice powinni brać równy udział w wychowaniu dzieci. Urlop tacierzyński powinien być tak samo oczywisty, jak macierzyński. Jednocześnie równość na rynku pracy dostrzega tylko jedna czwarta badanych. Istniejąca luka płacowa, niedobór rozwiązań wspierających pracujące matki i niezbyt sprzyjające przepisy, skłaniają bowiem do tego, by to właśnie ojciec wziął na siebie zadanie utrzymania rodziny.

Spójrzmy, chociażby na urlop macierzyński i ojcowski. Pomijając już nazywanie tego okresu urlopem — mamie obecnie przysługuje 20 tygodni, z czego 14 musi wykorzystać po porodzie osobiście. W tym okresie otrzymuje zasiłek równy dotychczasowemu wynagrodzeniu, ale nie może pracować. Pozostałe 6 tygodni może przekazać tacie, ale nie oszukujmy się. Dla większości mam nawet pełne 20 tygodni z dzieckiem to zdecydowanie za krótko. Urlop macierzyński można więc wydłużyć (przy jednym dziecku do 32 tygodni), ale na pełny zasiłek można wówczas liczyć tylko przez pierwsze 6 tygodni. Tym dodatkowym urlopem rodzice mogą się już podzielić. W praktyce jednak ojcowie stanowią tylko 1% osób korzystających z urlopu rodzicielskiego. 

Planowane są zmiany w przepisach, które mają nieco zwiększyć rolę ojca w rodzinie (obowiązkowe 9 tygodni urlopu), ale zasiłek rodzicielski dla niego ma być niższy niż dla matki. Co więcej, wspomniane przywileje dotyczą tylko rodziców zatrudnionych na podstawie o umowy o pracę. Sytuacja tych na umowach zlecenie czy prowadzących własną działalność nie wygląda już tak różowo. Nie jest więc zaskoczeniem, że większość respondentów uważa, że stabilna sytuacja przed urodzeniem dziecka jest jednak ważna.

Mama wraca do pracy 

Rola mamy, choć cudowna i ważna jest też męcząca. To w końcu praca przez całą dobę, 7 dni w tygodniu, w pełnej dyspozycyjności. Żaden pracodawca nie jest tak wymagający, jak dziecko, prawda? Większość nieaktywnych zawodowo mam, chciałaby jednak wrócić do pracy zawodowej, niekoniecznie tylko ze względów finansowych. Kobiety po prostu chcą się realizować. Chcą być niezależne. Chcą się rozwijać, bo wiedzą, że dzieci to tylko etap w ich życiu, a im dłuższa przerwa, tym trudniej będzie wrócić na rynek pracy. 

Dla wielu kobiet praca jest odskocznią. Mimo szeregu wyzwań, jakie niesie łączenie dwóch trudnych ról — matki i pracownicy — wiedzą, że przynosi to więcej korzyści niż strat wszystkim stronom. Dziecko uczy się, że mama nie jest jego częścią, a żłobek czy przedszkole przyspieszają jego rozwój. Mama może przez część dnia pobyć z dorosłymi i zajmować się dorosłymi sprawami, co pozwala jej zachować dobrą formę psychiczną. Pracodawcy często zauważają, że kobieta matka, staje się bardziej wydajnym i skutecznym pracownikiem, bo dziecko nauczyło ją lepszej organizacji i ustalania priorytetów.

Czy zatem kobiety wracające z macierzyńskiego otrzymują wystarczające wsparcie? Wyniki ankiety nie pozostawiają złudzeń:

• tylko 27% twierdzi, że kobiety na rynku pracy są tak samo traktowane jak mężczyźni,
• 77% kobiet nie wraca do pracy tylko dlatego, że nie mają co zrobić z dziećmi,
• ponad 80% pytanych uważa, że wsparcie dla mam pracownic ze strony państwa, pracodawców i bliskich jest niewystarczające.

A takie skojarzenia mieli ankietowani w kwestii łączenia pracy i macierzyństwa 

Kiedy wrócić do pracy po urodzeniu dziecka

Większość ankietowanych uważa, że pierwszy rok mama powinna spędzić z dzieckiem. Nie brakuje również takich, którzy twierdzą, że powinna ona odłożyć aktywność zawodową do czasu, aż dziecko pójdzie do przedszkola. Tyle że akurat dzieci w tym wieku w oczach pracodawcy są ogromnym minusem. Czy to dziwi? Zupełnie nie.

Kto zostaje w domu z chorymi dziećmi? Nawet jeśli oboje rodzice pracują, to zwykle matki biorą zwolnienie. Kto rezygnuje z pracy, kiedy okazuje się, że nie ma miejsca w żłobku, czy przedszkolu, a koszty opiekunki lub czesnego w prywatnym to niemal równowartość pensji? Zwykle mama. Kogo wybierze pracodawca, gdy będzie miał do wyboru mężczyznę ojca i kobietę matkę o podobnych kompetencjach? Zapewne ojca…

Powrót na rynek pracy po dłuższej przerwie jest za to stresujący. Dorosły świat trochę odjechał, zmieniła się rzeczywistość, narzędzia, potrzeby. Szczególnie duże wyzwanie przed tymi mamami, które podczas urlopu macierzyńskiego uświadomiły sobie, że dotychczasowa praca wcale nie była tą wymarzoną i wykorzystują urlop rodzicielski na zdobycie nowych kompetencji czy nawet zmianę zawodu. 

Jak znaleźć nową pracę po macierzyńskim

Umowa o pracę w dzisiejszych czasach nie jest już standardem, zatem wiele kobiet zwyczajnie nie ma dokąd wracać po urodzeniu dziecka. Wiele też nie chce pracować na zmiany, brać nadgodzin, czy delegacji. To właśnie one w czasie urlopu rodzicielskiego zakładają swoje biznesy, zmieniają kwalifikacje, czy uczą się nowych rzeczy. 

Przed nimi jednak podwójnie trudne zadanie, bo nie tylko muszą umieć wykazać swoje kompetencje, ale też przekonać pracodawcę, że macierzyństwo będzie atutem, a nie wadą. Na szczęście na rynku są już takie firmy, które wspierają pracujące mamy oraz takie, które pomagają im wrócić do pracy po macierzyńskim. Jedną z nich jest właśnie CVeasy.pl.

Badania, które przeprowadzili miały na celu nie tylko ubranie w statystyki tego, o czym wszyscy wiemy. Cenną wiedzę pozyskaną od rekruterów wykorzystali do stworzenia łatwego w obsłudze kreatora CV oraz intuicyjnego narzędzia do pisania listów motywacyjnych. Wiedzą, że pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz. Profesjonalnie przygotowane dokumenty mogą zatem ułatwić znalezienie wymarzonego zatrudnienia. Co ważne — podstawowe funkcje tych narzędzi są dostępne za darmo. Na ich stronie mamy, które chcą wrócić do pracy znajdą też mnóstwo porad i wskazówek, jak to zrobić skutecznie. 

Popieramy takie inicjatywy i mamy nadzieję, że w ten sposób dodamy również odwagi tym, które odkładają decyzję o dziecku w obawie o pracę. Zapraszamy również do naszego poradnika jak przygotować się do ciąży.

Dane i grafiki wykorzystane w artykule pochodzą z raportu CVeasy.pl stworzonego we współpracy z wrocławską agencją Elephate.  Z pełną treścią raportu o wpływie macierzyństwa na kariery Polek można zapoznać się tutaj https://cveasy.pl/blog/raport-o-sytuacji-matek-na-rynku-pracy