
Jak dieta i styl życia wpływają na jakość nasienia?
Od jakości nasienia zależy sukces w staraniach o dziecko. Szacuje się jednak, że u około 40% mężczyzn jest ona obniżona. Jak to sprawdzić? Zgłosić się na badanie nasienia. Jest ono stosunkowo proste do wykonania, a daje dużo istotnych informacji. Dlatego to od niego się zaczyna diagnostykę niepłodności.
Uwaga – Klinika Artemida i Uniwersytet Warmińsko-Mazurski zapraszają na bezpłatne badania panów w wieku 18-40 lat
z Olsztyna i okolic
Nasienie zdrowego mężczyzny powinno mieć określone parametry, aby był on w stanie spłodzić dziecko. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ustaliła minimalne kryteria pozwalające uznać mężczyznę za płodnego. Od razu dodajmy, że odstępstwa od tych norm, nie muszą oznaczać niepłodności, ale w razie problemów warto wykonać badanie nasienia. Dobrze też wiedzieć co wpływa na uzyskane parametry oraz jak poprawić wyniki.
Co podlega ocenie przy badaniu nasienia?
- objętość ejakulatu
- liczba plemników
- morfologia, czyli budowa plemników
- odsetek plemników ruchliwych
- odsetek plemników o ruchu postępowym
- lepkość i czas upłynnienia
- pH, barwa
- stopień aglutynacji
Objętość ejakulatu
Porcja nasienia, jaka wydostaje się podczas wytrysku to zazwyczaj 2-6 ml. Dolna granica wg wytycznych WHO z 2021 roku to 1,4 ml. Mniejsza objętość może wskazywać na wady anatomiczne lub wytrysk wsteczny. Przy zbyt dużej istnieje ryzyko, że zagęszczenie plemników będzie zbyt niskie.
Przejściowe odchylenia w ilości wydzielanej spermy wynikają zazwyczaj z częstotliwości współżycia, a dokładniej rzecz ujmując liczby wytrysków w ostatnim czasie. Zbyt częste w naturalny sposób zmniejszają objętość ejakulatu, zbyt rzadkie mogą ją zwiększać. Dlatego przed badaniem zaleca się 3-dniowe powstrzymanie się od wytrysku. To odpowiedni czas na “regenerację”. Jeśli przerwa będzie krótsza, dodatkowo może być zbyt mało plemników, mimo że wszystko jest w porządku. Gdy wstrzemięźliwość będzie zbyt długa, będzie większy odsetek uszkodzonych i tych mniej ruchliwych.
Całkowita liczba plemników
Liczba plemników w porcji ejakulatu to średnio 50-60 mln. Wg WHO nie powinna być mniejsza niż 39 mln. Gdy jest ich mniej mówimy o oligozoospermii. Brak plemników to azoospermia.
Zdrowe jądra produkują codziennie ok. 100 mln plemników, co daje imponujący wynik 3000 na sekundę. Ich dojrzewanie trwa jednak niemal 3 miesiące – ok. 74 dni. Jeśli do wytrysku dochodzi często, liczba plemników w każdej porcji będzie mniejsza. Dlatego parom starającym się o dziecko zalecamy regularne współżycie co 2-3 dni. To stymuluje jądra do stałej pracy, a jednocześnie zapewnia dobre warunki do dojrzewania plemników
Liczba plemników w 1 ml ejakulatu
Ponieważ ilość spermy w jednym wytrysku może się różnić, podczas badania dodatkowo ocenia się też zagęszczenie plemników. 16 mln w 1 ml to dolna granica normy. Do zapłodnienia wystarczy jednak jeden zdrowy plemnik, więc nietrudno się domyślić, że ich liczba nie jest jedynym kryterium płodności.
Budowa plemników — morfologia
Warunkiem zapłodnienia jest połączenie dojrzałej komórki jajowej z prawidłowo zbudowanym plemnikiem. Komórka czeka na niego w jajowodzie. To oznacza, że plemnik najpierw musi się do niej dostać, a potem sprawić by jego materiał genetyczny połączył się z materiałem genetycznym komórki jajowej. Oprócz odległości do pokonania na drodze staje więc jeszcze jej osłonka. Wygrywa najszybszy i najzdrowszy.
Prawidłowo zbudowany plemnik składa się z:
- główki,
- wstawki,
- witki.
W główce ulokowane jest DNA zawierające połowę ludzkich chromosomów. Druga połowa znajduje się wewnątrz komórki jajowej. Aby mogły się połączyć, plemnik musi dostać się do jej środka. Na szczycie główki ma więc akrosom, który wytwarza enzym rozpuszczający osłonkę.
Witka to z kolei napęd plemnika — jeśli jest prawidłowo zbudowana, pozwala mu na ruch postępowy, czyli poruszanie się do przodu. Jeśli nie — plemnik się porusza, ale tylko w miejscu. Nie dotrze więc do jajeczka. Zdrowy plemnik jest w stanie poruszać się z prędkością 0,1 mm/s, co przy jego rozmiarze (0,006 mm) i drodze, jaką musi pokonać, jest całkiem niezłym wynikiem.
Wstawkę można zaś porównać do baku samochodu. To w niej zlokalizowane są centra energetyczne, czyli mitochondria. A energii potrzeba sporo, bo aby przemieścić plemnik o centymetr do przodu, witka wykonuje aż 800 ruchów!
Mieszczący się w normie wynik morfologii w badaniu nasienia to przynajmniej 4% prawidłowo zbudowanych plemników. Gdy jest ich mniej, odchylenie to nazywa się teratozoospermią.
Ruchliwość plemników
Chociaż tylko jeden plemnik dotrze do celu, do wyścigu ruszają wszystkie. Ten parametr nasienia mieści się w normie wówczas, gdy około połowa plemników (dolna granica to 42%) wykazuje ruchliwość. 30% z nich powinno poruszać się ruchem postępowym. Jeśli ten parametr jest nieprawidłowy mówimy o asthenozoospermii
Stopień aglutynacji
Aglutynacja to skłonność plemników do zlepiania się w skupiska, co im utrudnia lub wręcz uniemożliwia poruszanie. Zjawisko to jest niepożądane i optymalny wynik to brak aglutynacji. Jednak jeśli plemniki nie tworzą dużych skupisk (do 10-50 plemników), a w próbce znajduje się wiele innych mogących się swobodnie poruszać, to nie wyklucza możliwości zapłodnienia.
Duża aglutynacja może natomiast wskazywać na obecność przeciwciał przeciwplemnikowych i jest wskazaniem do dalszych testów.
Lepkość nasienia i czas upłynnienia
Nasienie jest zawiesiną plemników w wydzielinach kilku gruczołów. W skład ejakulatu wchodzi głównie woda, białko i cukry, a także mikro i makroelementy oraz przeciwciała. Tuż po wytrysku ejakulat jest dość zwarty, lepki i przypomina mętną galaretkę. To ma ułatwić przemieszczanie nasienia w drogach rodnych kobiety i chronić plemniki przed kwaśnym środowiskiem pochwy. W spermie znajduje się jednak enzym PSA, którego rolą jest upłynnienie nasienia i uwolnienie plemników. Czas upłynnienia nie powinien przekraczać godziny. Gdy nasienie jest zbyt lepkie, a do upłynniania dochodzi zbyt długo, może to wskazywać na stan zapalny lub inne choroby układu rozrodczego. Ich efektem jest niewłaściwy skład spermy, a to z kolei upośledza sprawność plemników.
pH nasienia, barwa i zapach
Ejakulat ma odczyn lekko zasadowy i nie powinien on spadać poniżej pH 7,2. To umożliwia plemnikom przetrwanie w kwaśnym środowisku pochwy. Gdy pH nasienia jest niższe, dotarcie plemnika do komórki jajowej będzie utrudnione. Z kolei zbyt wysokie może wskazywać na choroby prostaty.
Prawidłowa barwa nasienia jest mlecznobiała, lekko szarawa lub żółtawa, a zapach w dużej mierze zależy od diety. Cuchnący może wskazywać na infekcje intymne.
Zabarwienie brązowe lub czerwonawe może wskazywać na krwawienie w obrębie układu rozrodczego, różowe jakieś uszkodzenia w drogach wyprowadzających. Kolor zielony i żółty może pojawić się w przebiegu zakażeń bakteryjnych (rzeżączka) lub przy chorobach prostaty. Zmienionej barwie zwykle towarzyszy pieczenie lub ból podczas wytrysku.
Przezroczysta sperma najczęściej pojawia się przy dużej częstotliwości ejakulacji.
Badanie nasienia, jak interpretować wynik?
Jeśli wszystkie parametry mieszczą się w normie, oznacza to, że mężczyzna jest płodny i ma pełne szanse zostać ojcem w sposób naturalny. Brak ciąży mimo regularnych starań, w czasie dłuższym niż rok, powinien więc skłonić do dalszej diagnostyki.
Jak wspomnieliśmy na początku, u blisko 40% badanych pojawiają się odchylenia, co jednak wcale nie musi oznaczać niepłodności. Jedynie wynik stwierdzający całkowity brak żywych plemników oznacza brak szans na zajście w ciążę w sposób naturalny.
Jeśli wynik niepokojąco odbiega od normy, diagnostykę zwykle się rozszerza (sprawdź zakładkę badanie nasienia). Wiele zaburzeń można dziś już wyeliminować, a dobra wiadomość jest taka, że parametry nasienia można poprawić, zmieniając nieco styl życia.
Większość problemów wynika bowiem ze złej diety, palenia papierosów, nadużywania alkoholu i innych substancji psychoaktywnych oraz nadwagi i otyłości, które zwykle są spowodowane zbyt małą aktywnością fizyczną. Inne przyczyny gorszej jakości nasienia to choroby, urazy, przyjmowane leki i przegrzewanie jąder. I oczywiście przemęczenie i stres.
Jak poprawić jakość nasienia?
Najważniejszą zmianą powinna być poprawa diety, więcej ruchu i dbanie o jądra.
Odstawiamy więc fast foody, słodkie napoje, używki, a zaczynamy jeść więcej ryb, produktów zawierających zdrowe tłuszcze (orzechy, nasiona) oraz warzyw i owoców – szczególnie tych zawierających selen, witaminę A i C oraz kwas foliowy. Tak! Nie tylko kobiety planujące ciążę powinny go uzupełniać, ale również panowie Jest on bardzo ważny dla jakości nasienia. Po drugie niezbędna jest umiarkowana, ale regularna aktywność fizyczna. Umiarkowana, czyli taka, która nie obciąża zbytnio organizmu. Zbyt intensywny trening może wręcz pogorszyć parametry nasienia. Na poprawę jakości nasienia dobrze wpływa też regularny seks.
Szkodliwe dla męskiej płodności są papierosy. Mogą one uszkadzać DNA plemników, obniżają libido i mogą powodować zaburzenia erekcji. Alkohol z kolei zaburza wydzielanie testosteronu, wiec spada liczba plemników a odsetek tych o nieprawidłowej budowie rośnie. Fanom siłowni odradzamy również wspomaganie się testosteronem. Ten podawany z zewnątrz hamuje wydzielanie naturalnego, a zatem zaburza pracę jąder.
Wreszcie unikamy przegrzania jąder, do którego prowadzi noszenie obcisłych spodni i bielizny i zbyt długie siedzenie (uwaga na podgrzewane fotele w samochodzie). Niewskazane jest także noszenie w przedniej kieszeni spodni komórki. Promieniowanie, jakie emituje może uszkadzać materiał genetyczny plemników.
Badanie naukowe – weź udział i za darmo się przebadaj!
Klinika Artemida włączyła się w badanie naukowe, mające na celu wykazać, jak dieta i styl życia wpływają na jakość nasienia.
Jeśli więc:
- jesteś ciekawy, jak to wygląda u Ciebie
- masz 18-40 lat
- mieszkasz w Olsztynie lub okolicach (ze względów logistycznych)
Zapraszamy!
Możesz bezpłatnie zbadać nasienie i wykonać dodatkowe badania!
Zapewniamy pełną dyskrecję – żadne dane wrażliwe nie będą publikowane.
Kliknij w zdjęcie po szczegóły.
Przeczytaj cały artykuł od początku